Ostatnimi czasy zapanowała moda na podejmowanie aktywności fizycznej. Ludzie biegają, jeżdżą na rowerze, uprawiają przeróżne sporty ekstremalne, chodzą na crossfit a także ćwiczą w domowym zaciszu. Bardzo popularne stały się również treningi z trenerem osobistym. Choć nie jest to tanie rozwiązanie, zdecydowanie ma ono wiele zalet.
Spis treści:
Dlaczego warto ćwiczyć z trenerem personalnym?
Niektórzy zastanawiają się, czym właściwie różni się trening wykonywany w domu, od tego, który wykonuje się pod okiem fachowca. Odpowiedź jest tu jednoznaczna: wszystkim! Trener osobisty jest w stanie dokładnie rozplanować nam ćwiczenia, które odpowiednio dopasowuje do naszego stylu życia, indywidualnej sytuacji zdrowotnej oraz do naszego charakteru i upodobań. Ponadto, taka osoba czuwa nad tym, aby wszystkie ćwiczenia wykonywane były poprawnie. Niezmiernie istotne jest nie tylko co się ćwiczy, ale i jak. Chociażby robiąc przysiady, w bardzo łatwy sposób zrujnować można sobie kolana. Trener osobisty do tego nie dopuści, ponieważ każdorazowo poprawiać on będzie pozycję ciała.
Każdorazowa korekta sprawi, że po czasie da się nauczyć poprawnie wykonywać takie ćwiczenie w domu. Warto pamiętać, że każde przetrenowanie się skutkować może kontuzjami. Trener będzie bacznie obserwował nasze ciało i dodatkowo chronił je przed kontuzjami, dobierając odpowiednią ilość serii i powtórzeń. Z czasem będzie on również zwiększał obciążenia – po to, aby trening dalej przynosił oczekiwany skutek.
Jak wybrać trenera?
Dobrze byłoby gdyby wybrany przez nas trener osobisty był certyfikowany. Obecnie w Zintegrowanym Systemie Kwalifikacji pojawił się nowy zawód, którym jest właśnie trener personalny. Aby uzyskać certyfikat trenera osobistego, osoba taka musi przejść egzamin. Oczywiście, nie wszyscy trenerzy są zobligowani do przystąpienia do niego – to nadal wolny zawód i można go wykonywać mając kwalifikacje niepoparte certyfikatem ZSK.
Współpracując jednak z takim trenerem osobistym, ma się rzeczywiście pewność, że taka osoba ma wszelkie kompetencje, aby zajmować się naszym rozwojem fizycznym. Nie da się ukryć jednak, że osoba, z którą współpracę podejmiemy poza odpowiednim certyfikatem, powinna również mieć “to coś”. Chodzi o jakąś nić porozumienia, nadawanie na wspólnych falach. Czując wzajemnie fajne wibracje, na pewno lepiej się z taką osobą ćwiczy i chętnie wykonuje jej polecenia. Nie chodzi o to, żeby trener osobisty nam pobłażał i odpuszczał. Chodzi o to, aby potrafił motywować nas w taki sposób, jaki na nas akurat działa.