Efekt JOJO – Jak go uniknąć?

Efekt Jojo - Jak go uniknąć?

Waga w dół, waga w górę i tak wkoło Wojtek. Efekt jojo to istna zmora tych, którzy przeszli przez „piekło odchudzania” i ponieśli sromotną klęskę, wracając do punktu wyjścia. Jak zatem postępować, by nasze męki w imię lepszej formy i samopoczucia nie poszły na marne? Trener personalny Mokotów przychodzi Wam z pomocą!

Efekt JOJO – Błędne koło odchudzania

Zazwyczaj wygląda to tak: stajemy przed lustrem i sami lub pod wpływem krytycznych spojrzeń osób z naszego otoczenia podejmujemy decyzję o pozbyciu się widocznej nadwagi. A że nie grzeszymy cierpliwością i chcemy efektu „na już”, rzucamy się na najbardziej ekstremalne diety odchudzające i ćwiczenia spalające kalorie. I choć faktycznie w dość krótkim czasie udaje się nam osiągnąć zamierzone cele, równie szybko zaprzepaszczamy cały ten wysiłek. Dzieje się tak m.in. dlatego, że po tylu wyrzeczeniach, nierzadko będąc w euforii po „dobrze wykonanym zadaniu”, niejako w nagrodę wracamy do starych, złych nawyków żywieniowych i odpuszczamy sobie aktywność fizyczną. W rezultacie po jakimś czasie znowu stajemy przed lustrem, nawet z jeszcze większym ad verbum problemem, i… historia zatacza koło. Jak zatem postępować, aby nie powielać ciągle tych samych błędów i ostatecznie rozprawić się z ciążącymi kilogramami?

Z rozwagą do zbijania wagi!

Kiedy etap „lustra” mamy już za sobą i stajemy w blokach startowych do odzyskania samoakceptacji i uznania w oczach innych, musimy pamiętać, aby robić to z głową, Zbyt szybka utrata masy ciała będąca następstwem przesadnie restrykcyjnej diety, a często także programowej głodówki wprowadza nasz organizm w tryb awaryjnego oszczędzania energii, w skutek czego każda nadwyżka kalorii magazynowana jest w postaci tkanki tłuszczowej jako swojego rodzaju zapas na kolejne dni „reżimu”. Gwałtowne zbijanie wagi może też radykalnie spowolnić metabolizm organizmu, a to on decyduje, ile kalorii spalamy każdego dnia – im wolniejszy, tym wolniej chudniemy, czyli de facto uzyskujemy efekt odwrotny do zamierzonego. Dlatego powinniśmy uzbroić się w cierpliwość i wytrwałość. Gubienie 0,5-1 kg tygodniowo w oparciu o odpowiednio zbilansowaną dietę redukcyjną – z niewielkim deficytem kalorycznym, uwzględniającą nasz wiek, płeć, stan zdrowia i tryb życia –
to najbardziej optymalna strategia zapobiegająca drastycznym wahaniom masy ciała.
Jeśli przy okazji wykształcimy w sobie nowe, zdrowe nawyki żywieniowe i będziemy się ich trzymać po zakończeniu procesu odchudzania, to widmo efektu jojo nie powinno już nas straszyć. Jednak dla większej pewności nie wolno nam zapominać o regularnej aktywności fizycznej…

Sprawdź także:   Ćwiczenia na zmniejszenie biustu u mężczyzn

Ruch kontra nadwaga

Ćwiczeń przyspieszających metabolizm i pomagających zredukować tkankę tłuszczową, a przy tym wzmacniających mięśnie jest cała masa. Niemniej szczególnie na początku walki z nadwagą nie powinniśmy porywać się na te najbardziej forsowne. Tutaj też należy zachować zdrowy rozsądek. Warto znaleźć formę ruchu, która sprawia nam przyjemność, i stopniowo zwiększać jej intensywność i częstotliwość. Już same spacery w odpowiednio szybkim tempie marszu, nordic walking, trucht, jazda na rowerze czy pływanie potrafią zrobić różnicę. Jednak najlepsze efekty przyniesie połączenie treningu siłowego (oporowego) z ćwiczeniami aerobowymi oraz trening interwałowy o wysokiej intensywności (HIIT) spalający kalorie nie tylko w trakcie zajęć, ale także po ich zakończeniu (tzw. efekt afterburn). O ile aktywności wymienione w pierwszej kolejności możemy uprawiać na własną rękę, tak w przypadku tych drugich powinniśmy skorzystać ze wsparcia trenera personalnego.

Ekspert na straży naszej wagi

Rola doradcy od ćwiczeń w procesie odchudzania nie ograniczy się tylko do demonstracji, jak je poprawnie wykonywać. Na wstępie obiektywnie zdiagnozuje naszą sytuację i opracuje plan treningowy dostosowany do naszego poziomu sprawności i wydolności, a w miarę robienia przez nas postępów wprowadzi odpowiednie korekty zwiększające jego efektywność. Będzie nas motywować do systematycznej pracy, czuwać nad realizacją programu i kontrolować nasze ciało pod kątem reagowania na aktywność fizyczną i zmianę diety. Przygotuje odpowiedni zestaw zajęć, które w okresie ujemnego bilansu kalorycznego pozwolą nam zachować większą część masy mięśniowej, co zapobiegnie spadkowi podstawowej przemiany materii. Jakby tego było mało, zadba o ich urozmaicenie, abyśmy nie czuli się jak Bill Murray w „Dniu Świstaka” i z ekscytacją przychodzili na kolejne sesje, zachowując tak ważną w tym procesie regularność. Z całą pewnością pod jego okiem wyćwiczmy w sobie nawyk do… ćwiczeń.

Rada od trenera personalnego

Jak mówi trener personalny Mokotów – regularna aktywność fizyczna to poza odpowiednio zbilansowaną dietą najważniejszy oręż w walce z efektem jojo. Trenując systematycznie 2-3 razy w tygodniu, możecie być niemal pewni, że demony sprzed lustra już nigdy nie wrócą, a organizm odwdzięczy się Wam lepszym samopoczuciem i wydolnością. W końcu naprzemienne chudnięcie i przybieranie na wadze nie jest dla niego obojętne.

Sprawdź także:   Ćwiczenia na zmniejszenie biustu u mężczyzn

Zacznij odchudzanie z Trener personalny Mokotów – Rafał Kiszło, ul. Józefa Piusa Dziekońskiego 1, Telefon: 608 472 294. Wspólnie znajdziemy odpowiedni trening dostosowany do Twoich możliwości.

Zobacz przemiany moich podopiecznych – tutaj. Setki pozytywnych opinii potwierdzają skuteczność.